www.lkfop.fora.pl

Radzio

Hmn... taaa trzeba się rozwijąc. Vax , podaje same dobre przykłady, punkt dla nie go. Trzeba się rozwijać. Z bitewniakami też za długo siedzimy... ja już troszke mam dość. Jakis rpg albo planszówka była by mile widziana

MeRoL44

A kto powiedział, że się odcinamy od nowości? Confused

Powiedziałem, że jak ktoś kiedyś przyuważy jakąś ciekawą gierkę, żeby ją tu przedstawił, jak się spodoba to spróbujemy. Smile

Jesteście ofiarami autosugestii czy co? Czemu czytacie to co chcecie przeczytać. -.-'

Severian

gram Tyrkami tak wiec stawiam na ewolucje i ilosc jestem za 2 tanimi nowymi i roznymi gierkami Twisted Evil

Bombel

Ja bym poczekał na rozwój sytuacji z Twilight Empire i Arkham Horror. Chłopaki (Havoc i Morte) zgodzili sie tam cos (o w miare zblizonej wartosci) dac w zamian. Zobaczymy co z tego bedzie...

Ja jestem za czyms nowym.

Vax

Poszukałem kilka gierek. Z ciekawszych wydają sie:
Trucizna [link widoczny dla zalogowanych]
Wikingowie [link widoczny dla zalogowanych]
Tyrus [link widoczny dla zalogowanych]

Diabeł

Ja za to wpadłem na pewien pomysł - kupmy Munchkina xD Ci, co grali, wiedzą, że gra jest przednia, a i cały czas wydawane są jakieś dodatki - cały czas coś nowego. Smile

Snandalf

dobrze waść prawisz piwo dla niego Razz

ale ja się nie odzywam bo jak Bombel zauważył klubowiczem prawie nie jestem :/

MeRoL44

Trucizna - inne przedstawienie Makao+Piotruś, odpada
Wikingowie - pewnie jakaś strategia, nie mam zdania
Tyrus - tylko dla dwóch graczy, odpada

Bombel

Merol ma racje. Ci Wikingowie tacy troszke zblizeni do Catanu (ja wole Catan), poza tym Munchkina ma Sambor, jak się go ładnie poprosi to moze z nim czasem wpadnie.

SamboR

Nie zamierzam wpadać z żadnym Munchkinem. Mogę co najwyżej zajść świadomie Wink

Bombel

Zwał jak zwał, wypada na to samo Smile

A ogolnie to ten czerwony listopad to byl twój pomysł (jeszcze na starym forum). Teraz piszesz ze nie jest wart tych 65zł. Co z nim jest nie tak? Krótka recenzja mile widziana Wink

SamboR

Sama gra jest ok, już raz grę opisywałem. Tylko poprostu nie jest warta takich pieniędzy.
Small World: [link widoczny dla zalogowanych]

Lucjan

Osobiście byłym za tym, żeby kupić coś nowego, ale sprawdzonego...
Czyli 100% zgodności z Merolewskim. Kupować coś za wspólna kasę "bo wydaje się być dobre i nie graliśmy w to jeszcze" to debilizm w czystej postaci wyekstrahowany do granic możliwości, tak że krzywdzi samym widokiem. Kupienie za swoje - ok, za klubowe- nie.
Neuro jest ok- wszyscy grali i byli zadowoleni. Jednak faktycznie kupmy coś zupełnie nowego, byleby ktoś kto w to grał raczył powiedzieć czy jest to grywalne, czy lipne. Po co topić fundusze w czymś, co potem niestety będziemy tylko mogli sprzedać na allegro ze stratą?
A Bom-belewicz niech sobie uświadomi, ze bycie prezesem klubu to bardziej bycie służącym niż szefem - chciał to ma Wink

Proste.

Severian

i sadzisz ze taka gra wktora grala jedna osoba jest bardziej sprawdzona od tej w ktora nie gral nikt? Razz

Zwaz na to ze gusta tez sa rozne ja ci powiem ze jakas gra jest super i klub musi ja miec a dla Ciebie to bedzie 200% czystej klapy i vice versa cos co podoba sie tobie dla reszty moze byc ssaniem w czystej postaci. kupujac jakakolwiek gre procz neuroshimy sabotażysty badz Munchikina (czy jak to sie tam pisze) i tak strzelamy w ciemno.

Lucjan

Jedna osoba grająca powie chociaż o co w te grze chodzi i naskrobie jakąś mini recenzję. Poza tym istnieje możliwość przetestowania jej przez przez więcej niż jedną osobę. A gra kupiona "po tytule" to jak kupić gitarę bez ogrania, lub bez spytania o radę kogoś bardziej doświadczonego. Chodzi mi o to, żeby nie kupować gry, z którą nikt nie miał żadnej styczności.
Ja tam proponuję Scrabble Razz

Przynajmniej słownik nam się wzbogaci. Razz